Forum Stadnina Koni "Avarosan" Strona Główna
Autor Wiadomość
<   
Zielone Pastwiska /   ~   Opis
Skrzydlata
PostWysłany: Nie 19:21, 28 Gru 2014 
Królowa Śniegu


Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



GALERIA


Imię: Arya
Ksywy stajenne: Ar
Ur. realnie:(powstanie pierwszego rysa) 28.12.2014r.
Wiek wirtualny: 26 lat (aktualizacja: 25.04.2016)
Rasa: koń hackney
Płeć: klacz
Maść: bułano srokata
Wzrost: 148cm
Matka: Aries wł. Skrzydlata
Ojciec matki: Lusiton (nwrt)
Ojciec: Protect Me From What I Want wł. Karleen
Obecny właściciel: Skrzydlata
Poprzedni właściciele: --

Zdrowie: b. dobre
Kondycja: b. dobra
Przebyte choroby: --
Przebyte kontuzje: --
Szczepiony: tak
Odrobaczony: tak
Kuty: nie

Ujeżdżony w wieku: 4 lata
Użytkowanie: ujeżdżenie L, skoki mini-LL, powożenie
Potęga skoku luzem: 50cm
Status użytkowy: klacz w treningu sportowym

Bonitacja: [url=]->[/url]
Dopuszczona do hodowli: nie
Średnia ocen: -- pkt
Najlepsza ocena: --
Najsłabsza ocena: --
Osoby bonitujące: --

Potomstwo: -

    Ogiery:
    Klacze:


Historia: Klaczka urodziła się na moje życzenie, jednak nie spodziewałam się, że będzie aż takim agresywnym stworem. Ani trochę nie ma charakteru po rodzicach, chociaż od samych kilku dni życia była przyuczana, aby nie gryźć, nie kopać, nie wspinać się... wyszło nieco inaczej, ale tak czy siak kocham tego potworka.

26.05.2015r.:
Arya nieco się wyciszyła, zaczęła bardziej znosić współpracę z człowiekiem. Po kilkuletnich treningach postanowiła jednak poddać się ręce i nodze trenera, aby "dał szybciej spokój". Dzięki temu bardziej przykłada się do ujeżdżenia - ze skokami nigdy nie było jakiegoś wielkiego problemu. Nie jest również już aż tak wybuchowa, jak potrafiła być. Momentami bywa nawet spokojna, miziasta. W jej oku jednak zawsze czai się ta iskierka, który robi z niej niepowtarzalny egzemplarz. Zrobiła się również trochę zazdrosna, wpycha swoje chrapki w kieszenie, kiedy widzi, że człowiek waży się dotykać, czy dokarmiać innego pupilka. Oczywiście nie robi tego dla pieszczot, raczej dla czystej zasady - żeby ktoś nie miał.
Pochodzenie: Klacz ma pełne rysualne pochodzenie - jej matka Aries byłą moim pierwszym koniem w Rysie, ubóstwiałam ją. Jako pierwsza zdobyła dla mnie gwiazdkę, była ze mną długo, przeżywała ze mną wzniesienia i upadki. Była wspaniałym koniem o świetnym ruchu. Ojciec jej jest mi nieznanym jednak koniem, który pochodzi z dawnych czasów rysa. Był jedynym w swoim czasie - tak jak i Aries, w tej rasie. Obydwa konie posiadały dobre predyspozycje w ujeżdżeniu i skokach, Aries również była koniem powożeniowym.
Charakter i usposobienie: Arya jest wybitnie charakterna, wredna i kombinuje jak tylko pozbyć się człowieka. Kopie i gryzie bardzo dotkliwie i nie jest to spowodowane strachem czy jakimiś błędami ze strony człowieka. Klacz jest najzwyczajniej w świecie wredna, nie lubi jak się jej czegoś nie pozwala i za wszelką cenę stawia na swoim. Jest koniem raczej drobnym, więc przy odpowiednim zachowaniu można uniknąć każdej jej złośliwości. Również przydaje się odrobina szczęścia. Wybitnie inteligentna jest w stanie wydedukować, że jak coś przewróci, otworzy itp. to zrobi na złość, więc tym samym ma kłódkę na drzwiach boksu (jeszcze niezapinaną, ale kto wie, czy i to nie nastąpi), żłoby zostały ze względu na nią wymurowane, automatyczne poidło zmienione na metalowe. Ogólnie nie można dawać jej szansy na wykorzystanie czegokolwiek, gdyż można zostać przy tym rannym. Podczas pracy jest nieznośna, uwielbia stawiać na swoim i pokazywać, kto rządzi. Wybitnie ciężko jest ją zdominować i nie objawia się to brykaniem, czy ponoszeniem. Arya potrafi stanąć w miejscu i nie reagować na nic - tylko ogromna cierpliwość i spokój oraz oczywiście wytrwałość w sygnałach, pozwala na zmuszenie jej do ruchu. Jest przy całej swojej złośliwości wybitnie wrażliwa, wymaga czasu i wyczucia, aby nabrać szacunku i pozwolić się dosiadać. Dużo poświęconego jej czasu procentuje świetnym potencjałem w skokach przede wszystkim oraz w ujeżdżeniu. Gorsza jest w powożeniu, chociaż jej ognisty charakter daje jej wspaniałą prezencję w dwukółce. Wystarczy zdobyć jej zaufanie - w pełni, gdyż niepełne jest nadal niebezpieczne i może skutkować zupełnym załamaniem, a pracę trzeba by zaczynać od samego początku.
26.05.2015r.:
Po wielu treningach Arya przestała aż tak buntować się przed sygnałami. Przyjęła do wiadomości, że praca jest pracą i trzeba jej podołać. W ujeżdżeniu nadal jest dosyć ospała lub, co gorsza, nieposłuszna. Nie przeszkadza jej jednak nic w skokach. Tutaj chyba jej się spodobało i na dzień dzisiejszy Arya skacze świetnie - dlatego też staram się ją ciągnąć jak najwyżej. Klacz ma duże predyspozycje, przy okazji wręcz cieszy się z tego typu treningu - nawet, gdy jest podmęczona zwykłą, ujeżdżeniową pracą. Nie miała okazji wykazać się specjalnie w powożeniu, jest jednak skora do posłuszeństwa, a przy okazji dyscyplina ta jest w stanie ograniczyć jej wybuchy niepohamowanej agresji, dzięki czemu można z nią spokojniej pracować. Nadal wymaga ogromne uwagi, chociaż z konia zamkniętego stała się bardziej zaborcza, dominująca, co również przekształca się w różnego rodzaju zachowania agresywne. Nie wolno jej pozwalać na większe zagrania, aby nie stracić swojej pozycji.
Budowa: Arya jest świetnie zbudowana - drobna, o szlachetnej głowie, długiej i umięśnionej szyi, suchych nogach, mocnej piersi i zadzie. Okrągłymi kopytkami pozostawia kształtne ślady. Jej maść jest dosyć wyjątkowa - bułana z reguły nie występuje w tej rasie, ale jej bardzo wysokie odmiany nie są niczym wyjątkowym, gdyż tak zadziałały geny z wcześniejszych pokoleń. Wysoko osadzony ogon o pięknym, miękkim włosiu unosi się w powietrzu, a wiatr rozwiewa go, gdy klacz porusza się w swoich widowiskowych chodach zależnych oczywiście od odpowiedniego ustawienia łopatki.
Chody: W stępie Arya porusza się miękko, lekko i delikatnie. Chód ma zagarniający niewiele przestrzeni, raczej ładnie wygląda. W kłusie jest bardzo podobnie - klacz ma wysoką akcję nóg, chociaż zagarnia wiele powierzchni. Nogi wyrzuca daleko przed siebie, jakby chciała sięgnąć jak najdalej. W galopie o dziwo miękka, nie wybijająca, chociaż jej foula jest krótka i średnio wydajna. Lepiej czuje się na parkurach dokładnościowych niż szybkościowych, aczkolwiek potrafi być niesamowicie zwrotna i czynić cuda przy najazdach, tym samym wyrównując czasy.
Plany na przyszłość: Planujemy ruszyć w skoki, dojść do klasy P-N, po czym po kilku latach miejmy nadzieję udanej kariery, ruszymy w rajdy krótkie, ale i długie. Dzięki jej wydajnemu kłusowi możemy pokonywać olbrzymie odległości bez wielkiego marnowania siły i energii. Poza tym podstawowe starty w ujeżdżeniu i powożenie jednokonne.

Pierwszy start: 6.01.2015r.
Data zdobycia *: 21.05.2015r.

Karta w spisach: ->
Karta w Katalogu Koni: ->
Rodowód: [url=]->[/url][/list]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Skrzydlata dnia Pon 13:35, 25 Kwi 2016, w całości zmieniany 14 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum Stadnina Koni "Avarosan" Strona Główna  ~  
Zielone Pastwiska /

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach