Forum Stadnina Koni "Avarosan" Strona Główna
Autor Wiadomość
<   
Zielone Pastwiska / Boks I / Treningi   ~   Ujeżdżenie L - powtórzenie całości plus ćwiczenia żucia
Skrzydlata
PostWysłany: Czw 0:14, 08 Maj 2014 
Królowa Śniegu


Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Dzisiaj postanowiłam zakończyć z Rycią szkolenie do klasy L w ujeżdżeniu i ostatecznie zrobić z nią przede wszystkim żucie z ręki. Był to element, który ostatnio nam nie wychodził, więc wypadałoby go doćwiczyć.
Klaczka stała przygotowana w stajni, więc tylko się z nią przywitałam i szłyśmy od razu na halę. Dla odmiany dzisiaj było zbyt duszno, aby smażyć się na zewnątrz.
Weszłyśmy do pomieszczenia i wsiadłam klaczkę po podciągnięciu popręgu. Poklepałam ją i przytrzymałam w chwilę w miejscu. Rycia stała i nie ruszała się. Poklepałam ją powtórnie i ruszyłam energicznym stępem.
Na początek wjechałyśmy na ścianę. Dwa kółeczka energicznie w lewo i tyle samo w prawo, przy czym dałam Ryci nieco wodzy, aby rozciągnęła grzbiet. Dalej zebrałam wodzę i podstawiłam klaczkę. Rycia szła już z fajnie podstawionym tyłeczkiem i pracowała tylnymi nóżkami.
Poprowadziłam ją na sporych rozmiarów woltę, na której wyginałam jej szyję wodzą, a prowadziłam łydkami. Była to swego rodzaju nowość, ale nietrudna dla klaczki. Po dwóch takich kółeczkach zmieniłyśmy kierunek i to samo w prawo. Rycia była rozruszana i miękko się gięła na zakrętach.
Na spokojnie zaczęłam kłusować. Rycia szła fajnie rozluźniona, mięciutka i przyjemna. Wjechałyśmy sobie na woltę i pracowałyśmy dokładnie. Pilnowałam żeby przypadkiem nie wpadała mi do środka. Rycia jakoś wyjątkowo się pilnowała i tego nie robiła, za co ją poklepałam.
Po dłuższym czasie zaczęłyśmy przejścia z kłusa do stępa i do stój oraz odwrotnie. Rycia całkiem nieźle reagowała, jednak nie było to idealne. Czasami mi uciekała przodem i stała krzywo, co było bardzo nie ładne z jej strony. Starałam się niwelować to tak, jak to możliwe.
Dalej było już tylko lepiej. Gdy przeszłyśmy do galopów na obie nogi klaczka gięła się bardzo fajnie i nie wpadała mi do kółka. Byłam szczęśliwa, że czegoś udało się ją nauczyć. Poklepałam ją i spróbowałam maksymalnie skrócić galop. Bardzo energicznie wypychałam ją dosiadem na wędziło i wstrzymywałam rękę. Rycia zrozumiała dochodzące do niej sygnały i skracała galop coraz bardziej. Poklepałam ją i zwolniłyśmy do stępa przez kłus.
Przez kilka minut odpoczywałyśmy przed dalszą pracą. Klaczka odetchnęła sobie na spokojnie i była chętniejsza do treningu.
Finałowymi elementami, które ćwiczyłyśmy było przede wszystkim żucie z ręki. Szło nam dalej trochę licho, ale się starałyśmy. Ćwiczyłyśmy piękne schodzenie łebka w dół i zbieranie się w sobie z powrotem. Gdy wyszło nam wyjątkowo ładnie poklepałam ją.
Trening zupełnie zakończyłyśmy przejazdem mini-programu ujeżdżeniowego, który wyglądał tak:
1. Stanęłyśmy na środku.
2. Ruszyłyśmy kłusem roboczym do końca hali i skręciłyśmy w prawo.
3. Na środku tej ściany zrobiłyśmy woltę o średnicy do środka hali. Po niej przeszłyśmy do stępa roboczego.
4. Ze stępa przy samym wyjściu z pomieszczenia przeszłyśmy do kłusa roboczego i na zakręcie ruszyłyśmy przekątną, aby zmienić kierunek.
5. Na krótszej ścianie wjechałyśmy na woltę o średnicy całej hali i wykonałyśmy żucie z ręki. Wyszło nam całkiem całkiem. Poklepałam ją.
6. Przy wjeżdżaniu na krótszą ścianę zagalopowanie w lewo. Klacz zdziwiła się z powodu takiego sygnału, ale przeszła bez problemu do wyższego chodu.
7. Dogalopowałyśmy do miejsca początku zmiany kierunku i przeszłyśmy do kłusa. W tym chodzie wjechałyśmy na linię środkową.
8. Zatrzymałyśmy się na środku kończąc mini-program.
Klaczka się spisała, więc dostałą luźną wodzę i mogła spokojnie człapać. Poklepałam ją po szyi i czekałam, aż obeschnie. Wydawałoby się, że zrobiłyśmy mało, jednak klacz była zmęczona, ja również.
Gdy wyschła zaprowadziłam ją do boksu, tam rozsiodłałam i dałam cukierka. Rycia schrupała go i domagała się (!) drobnych pieszczot. Zostawiłam ją zupełnie zadowoloną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum Stadnina Koni "Avarosan" Strona Główna  ~  
Zielone Pastwiska / Boks I / Treningi

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach