Forum Stadnina Koni "Avarosan" Strona Główna
Autor Wiadomość
<   
Zielone Pastwiska / / Treningi   ~   Ujeżdżenie L - program L-4
Skrzydlata
PostWysłany: Wto 20:02, 13 Sty 2015 
Królowa Śniegu


Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Postanowiłam dzisiaj wsiąść na mojego uparciucha, Aryę. Klaczka stała sobie w boksie i złowrogo spojrzała na mnie, gdy do niej podeszłam. Bez zbędnych ceregieli wyprowadziłam ją i wyczyściła. Po tym tylko sprzęt i na halę.

Postanowiłam przejechać z nią program L-4, więc najpierw musiałyśmy się rozgrzać. Klaczka była oczywiście oporna i musiałam się solidnie nagimnastykować, aby nie schodziła mi do środka, czy nie zatrzymywała się. Udało się i w każdym chodzie się gięłyśmy tak, jak tylko się dało. Dodatkowo starałam się również prowadzić ją po prostych w odpowiednim ustawieniu i wyprostowaną. Szło nieźle, więc po galopach przystąpiłyśmy do programu.

Wjazd, jak to zwykle bywa, od A, kłusem roboczym, zatrzymanie na X i znowu ruszenie kłusem roboczym. Od C w prawo, dalej między MXF serpentyna o jednym łuku. Cały czas pobudzałam klaczkę, aby mi się nie zatrzymała albo nie stwierdziła - po co iść, jak można stać na środku albo skrócić wszystkie zakręty... Normalnie jak koń rekreacyjny.
Między F i A zagalopowanie na prawą nogę. Dojechanie do E i wolta 20m. Po tym galopem do H, tam zwolnienie do kłusa roboczego. W tym chodzie do B, tam wolta z żuciem z ręki, co Arya bardzo dobrze wykonała - zeszła z szyją, zupełnie rozluźniona szła przez chwilę.
Od A poszłyśmy stępem pośrednim, zmiana kierunku w stępie swobodnym przez X do M od K, znowu stęp pośredni i zakłusowanie od C roboczym. Między HXK serpentyna o jednym łuku i zagalopowanie po niej do A. Klaczka poszła energicznie do przodu, aż mnie zdziwiła. Na B serpentyna w galopie. Arya chodzi w galopie bardzo przyjemnie, nie wpada i nie wypada z koła, więc akurat wolty w galopie są dla nas w niczym trudne.
Dalej galopem do M, tam zwolnienie do kłusa. Z E w lewo, od B w prawo, od A na środkową, na X zatrzymanie.

Oddałam klaczce wodze, spisała się, jednak pilnowałam, żeby stępowała. Chodziła całkiem nieźle, jednak ujeżdżenie to nie do końca jej ulubiona dyscyplina. Pogłaskałam ją po bułanej szyi i skończyłam trening.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum Stadnina Koni "Avarosan" Strona Główna  ~  
Zielone Pastwiska / / Treningi

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach